Autor Wiadomość
Mod-LadyPlasticRose
PostWysłany: Piątek 26-01-2007, 0:47    Temat postu:

A Madżulek zna prawdziwego Iża!
Tak w sumie...
Może pozwolić sobie na taką gre.
Wkońcu jest gwiazdą.
A nie każdy musi znać jego prawdziwe ja.
Może sie go wstydzi?
I dlatego nas oszukuje.
Albo naprawde jest takim narcyzkiem.
Mi to nie przeszkadza, jak narazie.
Mod-Miss Dixx
PostWysłany: Wtorek 23-01-2007, 17:27    Temat postu:

A niechże się zgrywa.
Każdy ma maski.
Ja też. I wiecie? Jeszcze nikt jej nie zauważył. No, może jedna osoba.
Miała nadzieję, że mnie odkryje. Ha, niedoczekanie.

Tom może mówić co chce, a my w to będziemy wierzyć. Mamy inne wyjście? Nasze teorie są bardziej wypaczone niż jego.
Trisha
PostWysłany: Wtorek 23-01-2007, 17:13    Temat postu:

Gdybym go spotkała to skopie mu tyłek.
Mam jeden ogromny powód!
I tylko Bill może uratować Toma przed zmiażdżeniem na kwaśne jabłko!
(jak mnie czymś zajmie^^)
Mod-Camilla
PostWysłany: Wtorek 23-01-2007, 9:35    Temat postu:

Mod-LadyPlasticRose napisał:
A ja lubię to jego specyficzne poczucie humoru.
Taki jaki był w tym wywiadzie...
Wydaje mi się prawdziwy.


Ja tak samo:)Smile
Chciałabym poznać Toma na prawde. Zobaczyć jaki jest, spędzić z nim czas. Zobaczyć jak się zachowuje i odkryć jaki jest naprawdę....
ech... to tylko marzenia...
Mod-LadyPlasticRose
PostWysłany: Wtorek 23-01-2007, 4:49    Temat postu:

A ja lubię to jego specyficzne poczucie humoru.
Taki jaki był w tym wywiadzie...
Wydaje mi się prawdziwy.
Tak go sobie wyobrażam.
Zgrywa się... ukrywa prawdziwego siebie.
No tak.
Tylko Bill, Gustav, Georg i jego reszta przyjaciół wiedzą co tak naprawde w nim siedzi.
A szkoda Sad
Mod-Camilla
PostWysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 17:50    Temat postu:

Też myśle, że się zgrywa, że udaje kogoś kim tak naprawde nie jest. Myśle, że każdej to on mieć nie może zresztą żaden chłopak/facet nie może miać każdej laski. Myśle, że jest skryty w sobie i nie mowi poprostu prawdy albo zabardzo wystko koloryzuje. Zgrywa się że jest maczo a tak naprawde może być całkiem nieśmiały. Myśle, że on ma wielkie poczucie humoru i to u niego lubie. Ma też swój styl i to jest okey. A prawda jest taka, że tylko jego przyjaciele wiedzą jaki on jest naprawde, a my możemy tylko sobie gdybać. I większość z nas wierzy w to co on mówi.
Zreszta czy my mówilibyśmy wszystko tak jak jest naprawde gdybyśmy byli na jego miejscu? Nie kolorowalibyśmy różnych spraw? Wątpie...
Trisha
PostWysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 16:08    Temat postu:

Czytałyście w bravo ten wywiad z nimi "Tokio Hotel jakich nie znacie!"?
Autentycznie myślała,że go walnę łopatą w tą jego pustą mózgownicę! =X
Jak się zgrywał,'obrażał' innych czy gadał takie bzdurne rzeczy..
To o Georgu co mówił było tragiczne^^
Mod-Miss Dixx
PostWysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 9:36    Temat postu:

Tomaszek?
Tomaszek się zgrywa, mówię wam.
Może miał te 25 lasek ale to, co opowiada, to lekka przesada.
I na każdym kroku podkreśla, jaki to on jest maczo i może mieć każdą.
Może opowiadać co chce, kto to sprawdzi?
Mod-LadyPlasticRose
PostWysłany: Poniedziałek 22-01-2007, 3:47    Temat postu: Czy SponczTom kanciasto czapki naprawde jest takim maczo?

Czy rąbał się z 25 laskami? Miał ich jeszcze więcej, a uczucia się nie liczą?
Jak dla mnie to on zgrywa takiego tylko dlatego żeby sie w jakiś sposób dowartościować, albo ukryć przed wszystkimi. Ma jakiś kompleks, może ktoś go zranił i dlatego nie chce otworzyć sie przed fanami i być takim prawdziwym. Jak myślicie? Może on poprostu taki jest, chce taki być. Nie chce liczyć sie z uczuciami dziewczyn. Poprostu chce sie wyszaleć...
Jak dla mnie on jest małym, zagubionym chłopcem... A dla was?

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group